Mieszkanka z Wrexham umarła bo jej sytuacja zdrowotna została „źle zkategoryzowana”

Czterdziestodziewięcio letnia kobieta z Wrexham umarła po tym jak czekała prawie godzinę na ambulans.
Trudy Jones miała problemy z oddychaniem kiedy jej mąż Ronald zadzwonił na 999 drugiego stycznia tego roku. Zaraportował jej złe samopoczucie i problemy z oddychaniem.

Potwierdzono, że połączenie zostało wykonane o 23:33. Jego żona przestała oddychać 45 minut puźniej i siedem minut przed przyjazdem pogotowia. Śledztwo potwierdziło, że Welsh Ambulance Services NHS Trust oddzwoniło do niego o 23:51, aby ponownie ocenić sytuację.

 

O godzinie 24:08, już trzeciego stycznia Pan Jones zadzwonił na pogotowie po raz kolejny, gdyż pomoc dalej się nie pojawiła. Potwierdził, że karetka nie przyjechała, a jego żona jest w ogromnym bólu. O 24:14 Trudy upadła I przestała oddychać. Siedem minut później; o 24:21 karetka dotarła na miejsce. Mąż chorej potwierdził, że zespół pogotowia próbował ją przywrócić do życia przez ponad 20 minut zanim została uznana za zmarłą.

[[inline-banner]]

Badanie pośmiertne ujawniło dowody wcześniejszego zawału serca. Asystent koronera Nicola Jones powiedziała, że to “tykająca bomba”, o której nikt nie wiedział. W nocy, gdy zmarła, cierpiała na niewydolność serca. Gill Pleming z WAST powiedział, że sprawa została zaklasyfikowana jako “amber two”, ale powinna zostać zaklasyfikowana jako “amber one” – bardziej pilna – już od pierwszego połączenia.

Powiedziała, że stan zdrowia chorej został źle skategoryzowany, ponieważ rozmówca wskazał “tak” zamiast “nie”, przy pytaniu, czy pani Jones jest w stanie dokończyć zdanie. Powiedziała, że była to “bardzo wymagająca nocną zmiana”, a najbliższa dostępna karetka znajdowała się w Welshpool, 56 minut od miejsca zdarzenia.

Pani Pleming przeprosiła rodzinę za błędy, ale powiedział, że personel przeszedł dodatkowe szkolenie od śmierci pani Jones. W wyniku śledztwa okazało się, żę rodzina mieszkała bardzo blisko szpitala Wrexham Maelor i mogła dotrzeć tam w ciągu pięciu minut.

Dodaj komentarz