Uważaj na oszustwa przy dostawach Royal Mail

Mieszkańcy Wielkiej Brytanii zostali poinformowani, że mają uważać na oszustwa Royal Mail. Klienci zostali poproszeni o zwrócenie uwagi na podejrzaną wiadomość e-mail.

Ponieważ Święta Bożego Narodzenia są tuż za rogiem, wiele osób będzie przygotowywać się do wysyłania paczek i listów. Osoby, które ostatnio korzystały z Royal Mail, powinny uważać na fałszywe wiadomości e-mail.

Chodzi to o oszustwo typu Phishing.

Wykrycie oszustwa nie zawsze jest łatwe, a wiele fałszywych SMS-ów i e-maili wygląda niezwykle przekonująco.

Lokalne programy monitorowania sąsiedztwa wydały ostrzeżenie, prosząc klientów o zachowanie szczególnej ostrożności, ponieważ może krążyć nowe oszustwo phishingowe.

Zgłoszenia zaczęły się piętrzyć po wiadomości, która została niedawno odebrana przez klienta Royal Mail.

W e-maili było napisane, że Royal Mail bezskutecznie próbowało dostarczyć mieszkaniecowi list.

W wiadomości wezwano mieszkańca do uiszczenia opłaty w wysokości 1,99 GBP w celu ponownego dostarczenia przedmiotu.

Następnie zachęcono ich do wprowadzenia danych bankowych online w celu zakończenia transakcji.

Styl e-maila i niska opłata sprawiły, że mieszkaniec uznał, że może to być uzasadnione.

Jednak przed zapłaceniem skontaktowali się z odpowiednimi działami ds. oszustw.

E-mail został wysłany do właściciela domu w rejonie Buckinghamshire, a klientów w Wielkiej Brytanii wezwano do zachowania ostrożności.

Ekspert ds. Prywatności cyfrowej w ProPrivacy Ray Walsh powiedział: „Każdy, kto otrzyma wiadomość e-mail, która twierdzi, że pochodzi od Royal Mail, musi pamiętać, że nigdy nie zostanie poproszony o uiszczenie opłaty za ponowną dostawę.

„Nigdy nie podawaj danych swojego banku ani karty po kliknięciu linku w jakimkolwiek e-mailu, który twierdzi, że pochodzi on z Royal Mail, ponieważ spowoduje to kradzież danych karty przez przestępców.

„Jeśli masz powody, by sądzić, że mogłeś zostać oszukany, koniecznie skontaktuj się z bankiem i natychmiast anuluj kartę, a także sprawdź wyciągi pod kątem oznak nieautoryzowanych transakcji”.