Dziennikarce odmówiono testu na koronawirusa bo jest za krótko w Anglii
Dziennikarka “Money Box” potwierdziła, że odmówiono jej domowego testu na koronawirusa z powodu braku zdolności kredytowej w UK.
“Naprawdę nie mogliśmy zrozumieć, dlaczego nie byliśmy w stanie zweryfikować naszej tożsamości ”- mówi Laura McCormack o momencie, gdy jej i jej partnerowi, który oboje mieli trzy główne objawy koronawirusa, odmówiono wykonania domowego testu.
Zalogowali się na rządowej stronie internetowej, aby poprosić o test, ale powiedziano im, że ponieważ nie można sprawdzić ich nazwisk i adresów, będą musieli udać się na fizyczną stronę testową.
Nie mając samochodu i musieli unikać transportu publicznego z powodu objawów, zajęło im pięć dni, aby znaleźć miejsce testowe wystarczająco blisko, aby dojść do miejsca, do którego można było dojść w 90 minut.
„Zaczęliśmy googlować i kopać” – mówi. „Myśleliśmy, że [brak weryfikacji ich tożsamości] może wynikać z faktu, że jesteśmy pracownikami migrującymi”.
Ponieważ Laura przebywała w Wielkiej Brytanii krócej niż rok, nie ma zbyt dużej historii kredytowej.
„W końcu stało się jasne, że ludzie bez historii kredytowej mają bardzo podobne problemy. Ludzie, którzy nie zaciągnęli pożyczek, nie mają umów telefonicznych ani kart kredytowych w Wielkiej Brytanii” – mówi.
„To właśnie doprowadziło nas do przekonania, że faktycznie zostaliśmy wykluczeni z tego procesu, ponieważ nie mamy historii kredytowej tutaj, w Wielkiej Brytanii”.
Większość dorosłych w Wielkiej Brytanii ma znaczące akta kredytowe, więc zdobycie domowego zestawu testowego nie byłoby problemem.
Ale badania z 2018 roku sugerują, że może być nawet 5,8 miliona osób z niewielką historią kredytową lub bez historii kredytowej, które mogłyby mieć podobne problemy jak Laura, gdyby musieli go zdobyć.
„Ograniczenie oszustw”
Departament Zdrowia i Opieki Społecznej, który prowadzi system testów w całej Wielkiej Brytanii, twierdzi, że korzysta z agencji informacji kredytowej TransUnion w celu weryfikacji tożsamości osób w celu „ograniczenia oszustw i zapobiegania zamawianiu wielu zestawów testowych, odwracając wydajność z miejsca, w którym się znajdują najbardziej potrzebne ”.
TransUnion powiedział Money Box „w niektórych przypadkach możemy nie być w stanie zweryfikować tożsamości osoby – co może się zdarzyć z wielu powodów”. Odmówił wyjaśnienia, jakie są te przyczyny.
Chociaż Laura nie ma zbyt dużej historii kredytowej, jest na liście wyborców i ma konto bankowe i rachunki za media na swoje nazwisko.
Anna Miller z organizacji charytatywnej Doctors of the World zakwestionowała, czy weryfikacja tożsamości domowych zestawów testowych jest rozwiązaniem problemu, który nie istnieje – kosztem takich ludzi jak Laura.
„Typy osób dotkniętych to wszyscy, którzy mają niewielką historię kredytową lub ślad kredytowy lub nie mają ich wcale” – mówi.
„Osoby, których sytuacja finansowa jest zwykle organizowana przez inne osoby z rodziny i kobiety, na przykład osoby starsze, będą prawdopodobnie bardziej nieproporcjonalnie dotknięte.
„Obok tych grup są młodzi dorośli, którzy nie mieli zbyt wiele czasu na budowanie historii kredytowej, niedawno przybyli migranci do Wielkiej Brytanii z tego samego powodu oraz osoby o niskich dochodach, które mogą nie mieć dostępu do głównego nurtu kredytów”.
Inne sposoby na przetestowanie
Zarówno rząd, jak i TransUnion były bardzo jasne, że ludzie nie muszą zdawać testu zdolności kredytowej, aby otrzymać domowy zestaw testowy.
Departament Zdrowia i Opieki Społecznej powiedział również BBC: „Testy można również rezerwować dzwoniąc pod numer 119, a ludzie mogą uzyskać dostęp do stron z testami i testami osobistymi, na których członek personelu osobiście potwierdzi swoją tożsamość”.
Ale jeśli pośrednią konsekwencją braku możliwości zweryfikowania tożsamości online jest to, że dotyczy to osób bez historii kredytowej lub z ograniczoną historią kredytową, Laura mówi, że system musi się zmienić.
„Sytuacja wydaje mi się trochę szalona, szczerze mówiąc. Jesteśmy gośćmi w Wielkiej Brytanii i bardzo się staramy, aby ludność była bezpieczna, izolując się i przechodząc testy” – mówi.
„Ale niemożność zweryfikowania naszej tożsamości była bardzo dziwna. Oboje jesteśmy na liście wyborców, oboje mamy tutaj rachunki bankowe, jesteśmy na dzierżawie, oboje mamy rachunki.
„Rząd mógł uzyskać dostęp do naszych informacji o naszej tożsamości na wiele sposobów, więc powód, dla którego rząd wybrał ścieżkę kredytową, jest dla mnie tajemnicą”.